W Gdańsku zniknęły niemal wszystkie billboardy wielkoformatowe, a to wszystko za sprawą Uchwały Krajobrazowej wprowadzonej dwa lata temu, która dopiero od kwietnia zaczęła przynosić znaczące efekty - podaje serwis Noizz.pl. Właśnie w tym okresie skończył się tzw. „okres ochronny” dla właścicieli lokali i billboardów. Teraz każda reklama umieszczana w outdoorze, w zależności od dzielnicy, muszą spełnić określone normy zgodne z uchwałą krajobrazową. „Nagle okazało się, że niektóre budynki od lat schowane pod reklamami mają niezłą architekturę” - komentują Pogromcy Reklamozy. To właśnie oni walczą z nielegalnymi reklamami zaśmiecającymi przestrzeń publiczną. Szczegółową metamorfozę Gdańska można śledzić na facebooku Pogromców Reklamozy tutaj.
Zdjęcie: Facebook - Pogromcy Reklamozy