Kalendarium

01-03.02.2023 · RemaDays, Nadarzyn

23-26.05.2023 · FESPA, Monachium

05-07.09.2023 · Warsaw Print Tech Expo, Nadarzyn

Cztery dni z oklejaniem

Czterodniowe zmagania z udziałem profesjonalnych instalatorów aplikacji foliowych z całego świata, które odbyły się podczas targów FESPA Digital 2014, przyniosły zwycięzcę w osobie Lajosa Kissa. Ten pochodzący z Węgier aplikator otrzymał prestiżowy tytuł World Wrap Master i stanął na podium w towarzystwie zdobywców drugiego i trzeciego miejsca: Colina Sciberrasa z Malty i Roberta Davidsona z Irlandii.

 

© FESPA

 

Lajos Kiss przez cztery dni pracował w pocie czoła. Jego wysiłki się opłaciły – Węgier wyjechał z Monachium z tytułem mistrza.

Aplikatorzy z całego świata stanęli do walki o tytuł mistrza już pierwszego dnia targów FESPA Digital, które organizowane były w Monachium od 20 do 23 maja. W tym roku przyszło im oklejać nie tylko samochody, lecz także inne obiekty, między innymi sklepowe manekiny, głośniki i ceramikę sanitarną. „Gratulacje dla Lajosa Kissa i dwóch pozostałych aplikatorów, którzy uplasowali się tuż za nim” – powiedział Duncan MacOwan, szef działu nowych mediów i wydarzeń w FESPA. – „Mistrzostwa World Wrap Masters zawsze przyciągają tłumy osób zainteresowanych zmaganiami w profesjonalnym oklejaniu. Wrapping to ciągle rosnący sektor branży wielkoformatowej, który wykracza już poza standardowe zastosowania, jak oklejanie pojazdów, i obejmuje kolejne”. Na stoisku, na którym odbywały się zawody, swoich sił we wrappingu mogła spróbować także publiczność. Dla wielu osób był to pierwszy osobisty kontakt ze sztuką oklejania. „Całe to wydarzenie było niesamowitym wyzwaniem dla uczestników i świetną rozrywką dla publiki” – podsumował Michael Meyer z firmy Folien und Zubehör, która sponsorowała zawody World Wrap Masters.

 

 

 

 

 

 

 

« poprzedni   |   następny » « wróć

Komentarz miesiąca

Komunikacja wizualna na wojnie i obok wojny

Wojna – niespodziewana i szokująca agresja Rosji na Ukrainę. Gdy próbuję nieco uspokoić głowę, staram się także stawiać pytania o rolę komunikacji wizualnej w tym trudnym czasie bombardowań i ostrzeliwań ukraińskich miast. Każda wojna wynajduje wszak własną komunikację, osobny wizualny język, znamienny tylko dla danego konfliktu. W tym wypadku to przede wszystkim owo tajemnicze i wieloznaczne „Z” na rosyjskich pojazdach bojowych, nazywane już dziś...

Reklama