Dr Pepper i wrapping

Każdy z nas widział kiedyś samochód lub ciężarówkę z logo Red Bulla czy Coca Coli. Przez całe lato pojawiają się one na festiwalach, koncertach, ale i ulicach. Dla właścicieli aut jest to sposób na zarobek. Ten pomysł przyszedł też do głowy 17-letniej Susan Miller, która właśnie szukała pracy, po tym, jak niedawno ukończyła szkołę. Więc kiedy otrzymała SMS od firmy Dr Pepper-Snapple, w którym oferowano zapłatę za oklejenie samochodu reklamami, kobieta była oczywiście zainteresowana. Kilka dni później otrzymała dużą paczkę pocztą. Ku swojemu zdziwieniu znalazła w niej czek z banku na 2500 dolarów. Zgodnie z instrukcjami musiała zdeponować czek – następnie przekazać połowę sumy agentowi zajmującemu się wrappingiem samochodów, a resztę zatrzymać dla siebie. Brzmiało to jak łatwe pieniądze: od 200 do 500 USD miesięcznie, za oklejenie samochodu naklejkami. Wtedy Dr Pepper- Snapple wydał ostrzeżenie, że ta oferta to oszustwo, gdyż nie prowadzi akcji umieszczania reklam na samochodach. Okazało się, że przesłany czek nie był prawdziwym czekiem z banku, ale podrobionym dokumentem, którego zdeponowanie byłoby równoznaczne z zaciągnięciem długu, który należałoby później spłacić. Z pewnością była to prawdziwa lekcja życia dla młodej Amerykanki.

« poprzedni   |   następny » « wróć

Komentarz miesiąca

Małe kroczki dla wspólnego dobra

Obecne czasy stają się coraz bardziej burzliwe i niespokojne. W takiej epoce także komunikacja wizualna staje w obliczu sytuacji, w której powinna za każdym razem od nowa przemyśliwać swoją rolę, by dążyć do ulepszenia świata. Zdaję sobie w pełni sprawę z naiwności tego postulatu, lecz mimo wszystko sądzę, że pozostaje on ważny, a może wręcz kluczowy. Z najnowszego numeru VISUAL COMMUNICATION, dowiecie się zatem między innymi....

Reklama

Vavada casino Online kaszinó több ezer játékkal