Kalendarium

01-03.02.2023 · RemaDays, Nadarzyn

23-26.05.2023 · FESPA, Monachium

05-07.09.2023 · Warsaw Print Tech Expo, Nadarzyn

MNV Króliki w Muzeum

Data publikacji: Marzec 2012

Projekt: Nowa identyfikacja wizualna Muzeum Narodowego

 

Agencja: MesmerCenter – firma prowadzona przez Antoninę Benedek i Rafała Benedeka. Projekt powstał we współpracy z Research Studios.

 

Znak: Głównym elementem logo jest ligatura łącząca inicjały M, N i W. Skrót "MNW" funkcjonował już wcześniej, jest też częścią adresu strony internetowej. Co ważne, ligatura daje się odczytać zarówno w języku polskim, jak i angielskim: MNW (Muzeum Narodowe w Warszawie) i NMW (National Museum in Warsaw). Dynamiczna forma oparta na skośnych elementach nawiązuje w pośredni sposób do rytmu architektonicznego głównego gmachu Muzeum w Alejach Jerozolimskich.

 

Proces: Punktem wyjścia w procesie tworzenia identyfikacji był kontekst. Zgromadzono dokumentację fotograficzną Muzeum i przeprowadzono rozmowy z pracownikami. Kolejnym etapem było gromadzenie ikonografii związanej z samą ideą Muzeum: obrazów przedstawiających archiwa, pierwsze muzea, gabinety osobliwości. Badanie kontekstu to bardzo ważny etap tworzenia identyfikacji – etap, w którym krystalizują się inspiracje i spostrzeżenia, które potem często znajdują wyraz w projekcie. Przykładem może być opozycja inkluzywnośćekskluzywność. Luwr, uznany za pierwsze w historii "muzeum narodowe" był postrzegany jako symbol egalitaryzmu, dostępności i zwycięstwa demokracji nad tyranią. Z drugiej strony Muzea Narodowe zawsze były narzędziem budowania ekskluzywności i poczucia dumy narodowej, instytucjami świadczącymi o poziomie kultury i wyższości danego narodu. Ta właśnie opozycja inkluzywność / ekskluzywność znalazła wyraz w projekcie typograficznym: font Suisse jest ucieleśnieniem nowoczesnych i socjalistycznych ideałów Bauhausu; natomiast Romain, oparty na dworskiej czcionce Romain du Roi Ludwika XIV wyraża konserwatywny aspekt instytucji Muzeum.

 

Realizacja: Przed fontami postawiono konkretne wymogi, wśród nich: adekwatność, zestaw glifów, dostępność w języku polskim, dostępność w formacie OpenType i web oraz oczywiście cena. Zaproponowane fonty są oryginalne, wszechstronne (w sensie funkcjonalnym) i umożliwiają skład publikacji o naukowym standardzie. Bardzo istotnym elementem identyfikacji jest kolorowy pattern / wzorzec, wyprowadzony z logo. Jest to forma, która ożywia identyfikację, wyraża bogactwo i różnorodność oferty / zbiorów Muzeum, a w przyszłości będzie pełnić rolę spajającą identyfikację oddziałów MNW. Wyzwaniem było stworzenie takiego projektu identyfikacji, który umożliwiłby później rozszerzenie na filie MNW, przede wszystkim Królikarnię i Muzeum Plakatu. Z rytmu diagonalnych elementów logo wyprowadzono ukośnik, który pozwala dodawać dowolne elementy do znaku podstawowego. Nowe logo Królikarni, to koncentracja na samych "króliczych uszach", jako elemencie typograficznym, zintegrowanym z nazwą. W ten sposób powstała charakterystyczna litera o/ó z uszami. Znak nieoczywisty, odrobinę egzotyczny, współgrający z ambitnym programem kuratorskim Królikarni.

 

System nawigacyjno –informacyjny

 

Jego rolą jest informowanie i kierowanie ruchem zwiedzających pomiędzy strefami miasto-budynek-pomieszczenia-kolekcja. Fizyczna forma elementów systemu wyprowadzona została ze skośnych elementów logo. Podstawowe elementy to wolnostojące stele z wymiennymi panelami informacyjnymi oraz zestaw ukośnych tablic o zróżnicowanych rozmiarach.

« poprzedni   |   następny » « wróć

Komentarz miesiąca

Komunikacja wizualna na wojnie i obok wojny

Wojna – niespodziewana i szokująca agresja Rosji na Ukrainę. Gdy próbuję nieco uspokoić głowę, staram się także stawiać pytania o rolę komunikacji wizualnej w tym trudnym czasie bombardowań i ostrzeliwań ukraińskich miast. Każda wojna wynajduje wszak własną komunikację, osobny wizualny język, znamienny tylko dla danego konfliktu. W tym wypadku to przede wszystkim owo tajemnicze i wieloznaczne „Z” na rosyjskich pojazdach bojowych, nazywane już dziś...

Reklama