Rozmowa z Piotrem Kaczorowskim z firmy Bluejet

 

VISUAL COMMUNICATION: Jak długo Państwa firma działa na rynku?

PIOTR KACZOROWSKI: Bluejet działa na rynku od 2002 roku.

 

VC: Jakie artykuły POS Państwo produkują?

PK: W naszej ofercie można znaleźć standy reklamowe, ekspozytory, shelfstoppery, nakładki na bramki sklepowe, hangery i woblery. Tworzymy też opakowania, listwy cenowe, zawieszki czy owijki do stołów wystawienniczych i palet. Proponujemy autorskie, chronione patentami rozwiązania standów w systemach EasyStand i QuickDisplay. Nasza oferta, skierowana jest głównie do dużych firm i korporacji i obejmuje prace koncepcyjne, przygotowanie do druku, produkcję i logistykę. Specjalizujemy się w obsłudze projektów na dużą skalę oraz wykonujemy realizacje w systemie pod klucz, obejmujące np. całościowe wyposażenie hal sprzedażowych.

 

VC: Z jakich materiałów wykonywane są te artykuły??

PK: Używamy kartonu, tektury falistej, PCV, HIPS, a także szkła czy drewna. Wiele artykułów wspierających sprzedaż powstaje też z takich materiałów jak płyty mdf, papier, siatka mesh, dibond czy pleksi. Ale w naszym asortymencie można też wybierać wśród różnego rodzaju tapet, folii i materiałów banerowych.

 

VC: Jaki sprzęt znajdziemy w Państwa parku technologicznym?

PK: Jeśli chodzi o sam druk, to posiadamy przede wszystkim maszynę Fujifilm INCA Onset S20, będącą jednym z najszybszych na świecie urządzeń do druku UV. To jedyny egzemplarz tej maszyny w Polsce. Łączy ona ze sobą zalety, jakie mają urządzenia do offsetu i sitodruku – a poza tym jest naprawdę szybka i gwarantuje wysoką jakość.

W naszym parku technologicznym znajdują się ponadto takie maszyny jak przemysłowy ploter Dursta – model P10 RHO 205,  maszyna do druku w technologii lateksowej HP Scitex LX820 czy Fujifilm Uvistar 5032II, urządzenie drukujące w technologii UV, którego największą zaletą oprócz ekonomii druku oraz niezawodności jest możliwość zadruku materiałów rolowych do szerokości 5 metrów, co w przypadku siatek mesh jest dla nas i naszych klientów szczególnie istotne.Jeśli chodzi natomiast o wykończenie, pracujemy na takim sprzęcie jak: wielkoformatowy ploter numeryczny Esko Graphics Kongsberg XP czy stół frezujący do obróbki grubszych materiałów, zapewniający wysoką jakość cięcia oraz dokładność dzięki systemowi cyfrowego pasowania kamerą – AXYZ. Mamy ponadto automat do cięcia materiałów rolowych – Fotoba 170 XLD oraz stół do cięcia kantal.

 

VC: Jakie zalety mają maszyny, na których Państwo pracują?

PK: Przede wszystkim podkreślić należy niezawodność – zwłaszcza w kontekście maszyny Fujifilm INCA Onset S20 – co jest niezwykle istotne w naszej branży. Wspomniana maszyna jest w firmie już 5 lat, a przewidziana jest na 10. Posiada solidną konstrukcję i jest przystosowana do pracy 24h na dobę 7 dni w tygodniu. Nie bez znaczenia jest też jej wydajność - 310m2/h.

 

VC: A jakiego rodzaju tusze używają Państwo do druku?

PK: Używamy tylko oryginalnych tuszów, polecanych przez producenta. Np. do instalacji INCA Onset, kupujemy tusze Fujifilm Sericol Polska, które po utrwaleniu są prawie całkowicie bezwonne i wpływają pozytywnie na długą żywotność wydruków.

Zazwyczaj do maszyn w naszym parku dobieramy tusze do najczęściej zadrukowywanych mediów, w taki sposób, by służyły naszym klientom jak najdłużej.

 

VC: Jaka jest specyfika Państwa firmy, co wyróżnia Bluejet na tle innych producentów materiałów POS?

PK: Najistotniejsza w naszej działalności jest kompleksowość oferty, coraz częściej nie tylko produkujemy, ale i projektujemy dla naszych klientów. Można zatem już postrzegać Bluejet jako agencję reklamową z własnym – nowoczesnym – parkiem maszynowym. Mocno rozwinęliśmy Dział Kreacji, dzięki czemu, po poznaniu potrzeb klienta, jesteśmy w stanie je dobrze zrozumieć i zwizualizować. W takiej sytuacji, produkcja jest już tylko formalnością i pozwala nam i klientowi spać spokojnie.

Współpraca z nami jest wygodna, profesjonalna i przyjemna. Zapraszam do kontaktu!

 

Maszyna Inca Onset podczas pracy

 

« poprzedni   |   następny » « wróć

Komentarz miesiąca

Małe kroczki dla wspólnego dobra

Obecne czasy stają się coraz bardziej burzliwe i niespokojne. W takiej epoce także komunikacja wizualna staje w obliczu sytuacji, w której powinna za każdym razem od nowa przemyśliwać swoją rolę, by dążyć do ulepszenia świata. Zdaję sobie w pełni sprawę z naiwności tego postulatu, lecz mimo wszystko sądzę, że pozostaje on ważny, a może wręcz kluczowy. Z najnowszego numeru VISUAL COMMUNICATION, dowiecie się zatem między innymi....

Reklama